Małe społeczności posiadają jeden, niezaprzeczalny atut –
patriotyzm lokalny, który każe im cenić swoją małą ojczyznę bardziej
niż inne miejsca. Czują też wielką dumę z osiągnięć osób związanych
z ich miejscem zamieszkania. W większych ośrodkach ów patriotyzm
i duma nie tyle blakną, co ulegają skupieniu na mniejszych obszarach
– dzielnicach bądź ulicach. Jordanów to wręcz sztandarowy przykład
takiej małej, lokalnej społeczności, w której, na przestrzeni lat, mniej
więcej jedna na tysiąc osób wybija się ponad przeciętną i własną
aktywnością, talentem toruje sobie drogę do świata, w którego orbicie
niejeden z nas chciałby się znaleźć. Jakie to światy, i czy rzeczywiście
w każdym przypadku będą wywoływać pozytywny wydźwięk, okaże
się po lekturze niniejszej książki.