Pod koniec pracy zawodowej pragnę zwrócić uwagę na moje rzeczy mniej znane i pamiętane: pierwszy zarys twórczości J.J. Szczepańskiego, portrety Giedroycia i Stawara, studium o „Ślubie”, arcydramacie Gombrowicza. Do nich też należą polemiki w sprawie Jarosława Iwaszkiewicza czy Tadeusza Borowskiego i Herlinga-Grudzińskiego. Cięższy kaliber prezentują teksty na temat konfrontacji literackiej wizji obozów z widmem światowego terroryzmu, demokratyzmu literatury polskiej („Polski everyman” i kariera Emersona w Polsce – od Mickiewicza do Dąbrowskiej, Miłosza i Jana Pawła II) oraz dziwnej naszej „literatury urodzonej po roku 1960”, czyli przemian trzech „Parnasów bis” w „średnią literaturę w średnim wieku”. Moje wojenne pokolenie (roczniki 20), a przynajmniej ta jego część, do której się zaliczam, pokładała kiedyś znaczne nadzieje w „naszym wieku XX”. Niestety, z nadziei pozostały „porachunki...”. a zamiast puenty – ucieszne historyjki, co by było gdyby... (Tadeusz Drewnowski)
Tadeusz Drewnowski (ur. 1926), krytyk i historyk literatury, edytor. Profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował w redakcjach m.in. „Nowej Kultury”, „Dialogu”, „Polityki”. Wydał monografie literackie: Marii Dąbrowskiej („Rzecz russowska”, 3 wyd.), Tadeusza Borowskiego („Ucieczka z kamiennego świata”, 3 wyd.), Tadeusza Różewicza („Walka o oddech. Bio-poetyka”, 2 wyd.) oraz panoramę „Literatura polska 1944-1989. Próba scalenia. Obiegi – wzorce – style” (2 wyd.). Przygotował m.in. pięcio- i siedmiotomowe wydanie dzienników M. Dąbrowskiej w półmilionowym nakładzie oraz popularne „Dzienniki” w jednym tomie; korespondencję T. Borowskiego oraz (ze współpracownikami) pierwsze krytyczne wydanie jego „Pism” w 4 tomach. Na swe pięćdziesięciolecie napisał tom wspomnieniowy pt. „Tyle hałasu – o nic ”, obecnie zamierza spisać wspomnień ciag dalszy.