„Pocztowym wagonem do „Ameryki” to wspomnienia w dość osobistym wymiarze. Autorka opisuje czasy PRL-u począwszy od wydarzeń grudniowych w roku 1970, kiedy to odbył się jej ślub i prowadzi nas poprzez wydarzenia rodzinne oraz polityczne, bo są one dla niej tak samo ważne.
Przeżywa powstanie „Solidarności”, stan wojenny i opisuje powoli nadchodzące przemiany. Przeprowadza nas przez nie po to, by już jako turystka polecieć do „Ameryki”.
Jej przeżycia i refleksje zaskakują, a stwierdzenia zakończone rozdziałem o symbolicznym tytule „Przystanek katastrofa” przetrwały próbę czasu.